Łączenie wina i potraw jest tak naprawdę pewnym wyczuciem zmysłów. Jeśli jesteśmy przekonani, iż na stole jest dobre jedzenie i wino również jest dobre, to nic złego nie może się stać. Najważniejsze jest aby podążać za instynktem, wybrać dobre wino i dobre jedzenie.
Czasy w których królowała zasada podawania białego wina do ryby a czerwonego do mięsa również wydają się odejść do lamusa. Warto zauważyć iż dzisiejsze kalifornijskie czy australijskie Chardonnay jest mocniejsze i pełniejsze od delikatnego Pinot Noir a czasem nawet Cabernet, co obala niejako teorię doboru wina tylko po kolorze.
Jedną z prostszych zasad dobierania wina do posiłku jest ich ciężar i moc. Oznacza to w praktyce tyle, iż należy dobierać wina i potrawy o podobnej mocy - do delikatnych posiłków lekkie wina, do ciężkich zaś wina mocne.
O ile spektrum potraw jest raczej trudne do ogarnięcia o tyle można pokusić się o przedstawienie win w umownej kolejności od najlżejszych do najcięższych.
Proszę jednak pamiętać, iż na pewno znajdą się wina które nie pozostaną w zgodzie z niniejszymi wypisami, jednak zasadniczo rzecz biorąc tak się przedstawia kolejność win od najlżejszych do najcięższych.
W I N A B I A Ł E
Wina białe w kolejności od najlżejszych do najcięższych:
Soave,
Pinot Grigio,
Riesling,
Muscadet,
Champagne i wina musujące,
Chenin Blanc,
Chablis lub unoaked Chardonnay,
Sauvignon Blanc,
Białe Bordeaux,
Białe Burgundy,
Pinot Gris,
Gewürztraminer,
dojrzewane lub fermentowane w beczkach Chardonnay (szczególnie kalifornijskie i australijskie).
W I N A C Z E R W O N E
Wina czerwone w kolejności od najlżejszych do najcięższych:
Valpolicella,
Beaujolais,
Pinot Noir,
Rioja,
Burgundy,
Barbera,
Chianti,
Barolo,
Merlot,
Bordeaux,
Zinfandel,
Cabernet Sauvignon,
Rhône,
Shiraz.
Podstawową, nie kwestionowaną zasadą jest, by bogate wina towarzyszyły daniom prostym (przecież to nie oznacza gorszym!), prostsze, niezbyt bogate wina - daniom wyrafinowanym, złożonym. Najważniejsze jest ustalenie czy smak i budowa wina odpowiada budowie i intensywności jedzenia. Jeśli serwujemy steki, filety z jagnięcia czy elegancki chateaubriand, aż prosi się o dojrzały médoc lub jego odpowiednik z Nowego Świata. Ten sam stek usmażony na ruszcie lepszy będzie z tęgim, pieprzowym winem z Południowego Rodanu np Châteauneuf du Pape, Gigondas czy zwykłym Côte du Rhône - Village.
Alzacki choucroute (opowiednik naszego bigosu): lokalny rieslinga lub pinot blanc, lub ewentualnie wytrawny węgierski furmint. Do tego specjału najlepsze jest jednak dobre zimne piwo!
Awokado: z krewetkami, krabami itp.: Kabinett z Rheingau lub Pfaltz, Sancerre, Chardonnay lub Sauvignon z Australii, Chenin Blanc z RPA.
Barbecue: młody Shiraz, Chianti lub Navarra.
Chili: argentyński Malbec, Beaujolais.
Curry: Chenin Blanc z RPA lub mocno taniczne czerwone � Chateaunef du Pape, Shiraz-Cabernet.
Czekolada czy desery czekoladowe: kłócą się one prawie z każdym rodzajem wina, ale jeśli się uprzemy, możemy podać jakieś wzmocnione wino typu malaga , likierowy muscat lub 10-letnie porto tawny, do czekoladowego budyniu (jeśli dziś ktoś to jada!) można podać Muscat Beaumes-de-Venise lub młodszego sauternes.
Dorsz: Chablis, dobry Muscadet lub niemiecki Kabinett lub Spätlese.
Dzika kaczka: dobrej klasy Cabernet Sauvignon z RPA lub australijski Shiraz.
Foie gras: dobre białe wino, najlepiej z późnych zbiorów: Sauternes, Riesling Auslese, Gewürztraminer, ewentualnie Tokay.
Frankfurtery: młody Malbec z Argentyny.
Grzyby: dojrzałe burgundy z dużym bukietem, Rioja albo tej samej klasy bordeaux a nawet biały Chateauneuf-du-Pape.
Gulasz: bułgarski Cabernet Sauvignon, węgierska Kadarka lub młody australijski Shiraz.
Hinduskie dania z curry: aromatyczne Chardonnay z Nowego Świata lub Marsanne, wytrawny Muscat lub Gewűrztraminer a także czerwony, z małą zawartością garbników Sirah (Shiraz) lub Rioja crianza.
Homar: australijskie Riesling, Rieslig Spätlese (Pfalz lub Mosel).
Jagnięcina: bardzo dobre Bordeaux lub Cabernet Sauvignon z Chile lub RPA.
Kaczka lub gęś: bogate białe wino, np. Riesling Spätlese lub Auslese. W pomarańczach lub brzoskwiniach można wypić z Sauternes lub Riesling Auslese.
Kawior: tak naprawdę to najlepsza jest wódka z lodem, jeśli już koniecznie szampan, to mocny i pełny.
Kebab: chlijski Cabernet Sauvignon lub australijski żywy Shiraz.
Kozi ser: (ciepły, grillowany lub pieczony): Sancerre, Pouilly-Fumé, Sauvignon Blanc z RPA lub Nowej Zelandii. Może być również lekko schłodzone Chinon.
Kuchnia chińska: wytrawny lub półwytrawny Riesling Kabinett lub Spätlese, może być też Gewürztraminer.
|